Paso Robles

This slideshow requires JavaScript.

Jadąc przez Kalifornię, warto “zahaczyć” o Paso Robles, niewielkie miasteczko (około 30 tysięcy stałych mieszkancόw) na pόłnoc od Santa Barbara w hrabstwie San Luis Obispo, położone nad rzeką Salinas. Nazwa miasta oznacza w języku hiszpańskim „dębową przełęcz”. Miasteczko słynie z gorących źródeł, obfitości winnic, produkcji oliwy z oliwek i sadόw migdałowych. W 1864 roku został tu zbudowany pierwszy El Paso de Robles Hotel, a także biorący „udział” w gorących źródłach mineralnych, Bath House. Dzisiaj tylko trzy lokalizacje (Paso Robles Inn, River Oaks Hot Springs i Franklin Hot Springs) oferują „uzdrowienia” przez kąpiel w gorących źródłach mineralnych. To właśnie doświadczenie w leczeniu chorόb wodą z gorących źrόdeł, „przyniosło” tutaj sławnych ludzi, takich jak Ignacy Jan Paderewski. Później wrócił on tu ponownie i kupił dwa piękne Rancza tuż na zachód od Paso Robles. Do dzisiaj, każdego roku na jesieni, odbywa się tutaj 4-ro dniowy festiwal imienia Ignacego Jana Paderewskiego – w 2016 roku od 2 do 5 Listopada. Wiele sławnych osόb przebywało krόcej, czy dłużej w Paso Robles (prezydent Theodore Roosevelt, Douglas Fairbanks, Boris Karloff, Bob Hope, Clark Gable). Okolice miasta stanowią plantacje sadόw migdałowych i winnorośli. To one przyciagają teraz turystów z całego świata. Co roku w marcu, Paso Robles Wine Country Alliance jest gospodarzem Festiwalu Zinfandel. Na Memorial Day weekend (ostatni weekend Maja), Paso Robles jest miejscem Festiwalu Sztuki, w parku w centrum miasta. Ponad 100 artystów przyjeżdża na ten 3 dniowy festiwal. Z kolei w sierpniu, każdego roku, Paso Robles Stowarzyszenie Main Street Festiwal prezentuje oliwki (i oliwy) w parku śródmieścia (Downtown). Festiwal Oliwek oferuje bezpłatne pobieranie próbek oliwy z oliwek i produktów z oliwek od producentów z całej Kalifornii. Te wymienione przeze mnie festiwale, to nie wszystko co się dzieje w Paso Robles. Centrum  miasta (miasteczka ?), ma swόj niezapomniany urok. Nam udało sie trafić do nieielkiej, jednej z wielu, tutejszych kawiarenek w ktόrej wypiliśmy lokalną kawę o wspaniałym smaku. Już wiemy, że jadąc następnym razem przez Kalifornię, zatrzymamy się w Paso Robles na nieco dłużej niż tylko na kilka godzin.