Pałac w Patrykozach to wiejska rezydencja wybudowana w latach 1832-1843 przykład XIX w. rzadkiego stylu neogotyckiego w Polsce. Zaprojektowany przez znanego na Podlasiu architekta Franciszka Jaszczołda na zamówienie generała wojsk polskich Teodora Szydłowskiego herbu Lubicz. Pałac zróżnicowany architektonicznie z bogatą sztukaterią neogotycką i licznymi pinaklami, sterczynami, wieżyczkami, z basztą i 25 metrową wieżą. Aktualnie pałac ma charakter użytkowo- muzealny. Można w nim podziwiać oryginalne sprzęty pałacowe, obrazy, barokowe rzeźby, figury z brązu, meble z epoki Biedermeiera, które wtapiają się w mury tego niezwykłego obiektu. Dbałość o detal w przywracaniu świetności pałacu zachwyca każdego zwiedzającego. Wokół pałacu roztacza się romantyczny park w stylu angielskim oraz stawy wraz z traktem pałacowym i dwoma mostami. Tak jest napisane na oficjalnej stronie internetowej tego pałacu. Rzeczywistość jest zadziwiająca. Z zewnątrz pałac wygląda imponująco. Otoczenie – również. Nie da się ukryć, że obecny właściciel tego miejsca włożył tam wiele serca, pracy i pieniędzy. Ilość nagromadzonych tam sprzętów, rożnego rodzaju drobiazgów, jest imponującą, ale równocześnie sprawia wrażenie chaosu, przeładowania, przytłaczania nadmiarem rzeczy, które są ładne, a równocześnie, niemożliwe do obejrzenia z powodu ich dużej ilości. Wielka swoboda w poruszaniu się po pałacu, to na pewno plus, bo możemy wszystkiego dotknąć, usiąść na każdym krześle, czy fotelu. Powoduje to równocześnie ogromny mętlik w głowie zwiedzającego, przez co nie sposób się skupić na czymś konkretnym. Po opuszczeniu pałacu zaczynamy zastanawiać się nad tym, co tam zobaczyliśmy, jednocześnie nie pamiętając żadnych szczegółów. Z tego, co zapewnia właściciel pałacu, można tam spędzić noc, czy tez zorganizować jakaś imprezę. Oczywiście, za odpowiednią opłatą. Jest to jakaś opcja, dla tych, którzy lubią takie wyzwania. Nie codzienne można przecież obcować z historią, która tu tkwi w prawie każdym ze zgromadzonych sprzętów, czy eksponatów. Na pewno jest to miejsce, które warto odwiedzić, a może nawet skosztować nocy w prawdziwym (odbudowanym i przebudowanym) pałacu, z tak długą (prawie 200 letnią) historią.
Visitor counter
-
