Zamek w Lublinie

This slideshow requires JavaScript.

Zamek w Lublinie – zamek królewski w Lublinie, pierwotnie zbudowany w XII wieku, wielokrotnie przebudowywany, w latach 1831–1954 wykorzystywany jako więzienie, od 1957 siedziba Muzeum Lubelskiego. W XIII wieku do zamku dobudowano romański donżon (wieżę mieszkalno-obronną). XIV-wieczna Kaplica Trójcy Świętej, wybudowana jako fundacja Kazimierza Wielkiego, pokryta rusko-bizantyńskimi freskami z 1418, powstałymi na zamówienie Władysława Jagiełły, jest jednym z najcenniejszych zabytków w Polsce… Około 1520 roku Zygmunt Stary zapoczątkował przebudowę zamku na okazałą renesansową rezydencję królewską, zatrudniając między innymi włoskich mistrzów sprowadzonych z Krakowa. Wybudowano nową bramę z wieżą, czworoboczną basztę, kamienicę Grodzką, podwyższono pałac królewski ozdabiając go attykami. W 1569 roku w murach zamku obradował sejm, na którym podpisano akt unii polsko-litewskiej – unię lubelską. 19 Lipca 1569 na sejmie w Lublinie książę pruski Albrecht Fryderyk Hohenzollern złożył hołd lenny Zygmuntowi II Augustowi, co obecny wówczas Jan Kochanowski opisał w utworze Proporzec albo hołd pruski. Pomiędzy 1635–1642 rokiem pod kierunkiem Jana Cangerle zamek prawdopodobnie wyremontowano. W roku 1648 w zamku kierował działaniami wojennymi król Jan Kazimierz. W latach 1655–1657 zamek zajmowały wojska szwedzkie, węgierskie i moskiewskie, co doprowadziło do jego ogromnych zniszczeń. Ocalały jedynie najstarsze budowle – kaplica i donżon. W 1743 roku starosta Jakub Zamoyski wzniósł nowe budynki kancelarii i archiwum, a w 1773 roku budynek dawnej bramy wjazdowej został przebudowany na cele mieszkalne przez starostę Wincentego Potockiego. To wszystko i jeszcze dużo więcej można się dowiedzieć o zamku w Lublinie w Wikipedii. Nic wiec dziwnego, że miejsce to jest chętnie odwiedzane przez turystów. Na zwiedzanie zamku potrzeba przeznaczyć kilka godzin. Na pewno Kaplica Trójcy Świętej, będzie warta poświecenia kilkudziesięciu minut, bo jest tam na co popatrzeć. Sama wieża nie jest może zbyt ciekawa, ale widok z niej na Lublin, warty jest wspinaczki na nią. Stałe wystawy „na zamku”, a także te czasowe, mogą przykuć uwagę swoją prostotą, a zarazem obfitością materiału historycznego. Wielkim plusem zwiedzania, jest fakt, że pracownicy zamku są bardzo mili i uczynni, a także chętni do odpowiedzi na każde pytanie związane z wystawami, czy też historią zamku (a może to ja miałem takie szczęście spotkać tylko miłych ludzi?). Na pewno warto przyjechać tu z rodziną, bo dla dzieci i młodzieży, będzie to okazja do poznania ważnej części historii państwa Polskiego.