Barcelona

This slideshow requires JavaScript.

Barcelona– miasto w północno-wschodniej Hiszpanii], nad Morzem Śródziemnym, około 110 km na południe od grzbietu Pirenejów i granicy hiszpańsko-francuskiej. Stolica prowincji o tej samej nazwie oraz wspólnoty autonomicznej Katalonii… Barcelona została założona przez Fenicjan. Powstała w starożytności (III wiek p.n.e.) jako kolonia rzymska, rozwinęła się jako jedna z najważniejszych republik kupieckich w basenie Morza Śródziemnego. Pozostałości po zbudowanych wtedy murach obronnych przetrwały w Dzielnicy Gotyckiej. Przejściowo zajęta przez Kartagińczyków (Hamilkar Barkas), a po drugiej wojnie punickiej przeszła ponownie pod panowanie rzymskie. Po upadku Rzymu zdobyta w 406 r. przez Swebów i Wandalów, a w 416 r. przez Wizygotów, którzy utworzyli w Hiszpanii własne państwo. Przez krótki czas Barcelona była stolicą państwa Wizygotów. Barcelona ma dziewięć obiektów z listy światowego dziedzictwa UNESCO: siedem dzieł architektonicznych Antoniego Gaudí oraz Szpital św. Pawła i Pałac Muzyki Katalońskiej. Ponadto w prowincji Barcelona znajduje się pięć innych obiektów światowego dziedzictwa UNESCO z grupy Śródziemnomorska sztuka skalna Półwyspu Iberyjskiego (Wikipedia). Ile by czasu nie spędzić w Barcelonie, zawsze będzie go za mało, aby poznać miasto, a co by nie napisać o tym mieście – zawsze będzie w tym opisie niedosyt dla czytających. Moim zdaniem, pierwszego dnia po przyjeździe do Barcelony, należy kupić bilet i odbyć przejażdżkę piętrowym autobusem turystycznym, bez wysiadania z niego. W ten sposób zobaczymy najciekawsze miejsca w miescie. Potem już tylko od nas będzie zależało, w jakiej kolejności zacząć, a potem kontynuować zwiedzanie Barcelony. Tydzień, czy dwa pobytu, zwiedzania, nie sposób ocenić, bo tu na każdym kroku możemy „odkryć” coś nowego, dla nas, ciekawego. Na pewno trzeba zobaczyć Sagrada Família– secesyjny kościół budowany od 1882 roku. Jeden z symboli Barcelony. W 2010 roku papież Benedykt XVI konsekrował świątynię podnosząc ją do godności bazyliki mniejszej. Obecnie ma wysokość 115 metrów i jest jednym z najwyższych kościołów świata. Docelowo ma mieć wysokość 170 metrów i być najwyższym kościołem. Nie sposób zrobić dobre zdjęcie całego kościoła. Przynajmniej ja, nie znalazłem takiego miejsca w jego najbliższej okolicy. Chyba najlepiej prezentują się zdjęcia zrobione z piętra autobusu turystycznego, chociaż i tym brakuje wiele do świetności. Nie można, będąc w Barcelonie, nie zobaczyć pomnika Krzysztofa Kolumba, a mierzy on aż 60 metrów. Również Arc de Triomf – łuk triumfalny… Został zbudowany dla wystawy światowej Expo 1888, to coś, co „rzuca się” w oczy, podczas spaceru, czy przejażdżki po miescie. Ilość (i jakość) hoteli w Barcelonie zadowoli każdego turystę, bez względu na to czy chce wydać wiecej, czy mniej za lokum w mieście. Podobnie z restauracjami, czy kawiarniami, których jest tu bardzo wiele. Nie polecam jazdy samochodem po mieście, chyba, że lubimy polowanie. Polowanie na wolne miejsce do zaparkowania pojazdu. Komunikacja miejska jest dość dobra, ale najwięcej zobaczymy spacerując po mieście, czyli zwiedzając Barcelonę na piechotę. I właśnie dlatego, trzeba tu spędzić sporo czasu, gdy oprócz zwiedzania, chcemy „poczuć” klimat Barcelony, porównać smak kawy, wypitej w roznych kafejkach, po prostu, poznać miasto. Czy wrócę do Barcelony – zdecydowanie tak.