Fresno

This slideshow requires JavaScript.

Fresno (/ frɛznoʊ / frez-Noh), to miasto w Kalifornii, w doline San Joaquin. Ponad pόł miliona mieszkańcόw, czyni Fresno piątym, co do wielkości, miastem w Kaliforni, a rόwnocześnie osiemnastym w Stanach Zjednoczonych. Położone jest w samym środku Central Valley. Nazwa Fresno oznacza “jesion” w języku hiszpańskim, a także liście popiołu. Centralne położenie miasta czyni go dobrym punktem wypadowym w okoliczne obszary rekreacyjne. Tylko 60 mil (97 km) na południe jest stąd do Parku Narodowego Yosemite.  Do Sierra National Forest jest 40 mil (64 km). Kings Canyon National Park położony jest w odległości 60 mil (97 km), a do Sequoia National Park jest 75 mil (121 km). Fresno posiada trzy duże parki publiczne, dwa w granicach miasta i jeden w obszarze hrabstwa, na południowym zachodzie. Woodward Park, w którym znajdują się Ogrody Japońskie liczne tereny piknikowe i kilka mil tras, jest w North Fresno i przylega do San Joaquin Parkway. Roeding Park, w pobliżu centrum miasta Fresno, jest domem dla Fresno Chaffee Zoo a także Rotary Storyland i Playland. Kearney Park jest największym parkiem w systemie regionu Fresno i jest domem dla historycznego Kearney Mansion, jak rownież gospodarzem corocznego Civil War Revisited, największej rekonstrukcji wojny domowej na zachodnim wybrzeżu Stanów Zjednoczonych. Dla nas największą atrakcją Fresna są Forestiere Underground Gardens, czyli podziemne ogrody. Samo miasto sprawia wrażenie podupadającego. Nigdzie nie wdzieliśmy “tętniącego życiem” miejsca, a wręcz przeciwnie, sporo pozamykanych małych sklepikόw, czy restauracji. Pojechaliśmy do Tower District, opisywanego jako centrum miasta, ale nawet tam, według nas, nic się nie działo. Owszem, trafiliśmy na otwartą restaurację, gdzie zjedliśmy smacznie przyrządzone żeberka, ale wokoło było pusto, w sensie gwaru miasta. Na głόwnej ulicy było kilka sklepikόw, ale już kupujących cokolwiek, nie widzieliśmy. Widzieliśmy za to pozabijane deskami okna wystawowe. Nasunęło nam się skojarzenie z Reno (Nevada), ktόre rόwnież wywarło na nas podobne wrażenie, gdy odwiedziliśmy je ponownie po ponad 25 latach. Może zabrakło nam szczęścia, ale nie było po co zostać we Fresno na kolejną noc.