Oceanside – The Pier. Taka jest oficjalna nazwa miejsca, ktόre warto odwiedzić będąc przejazdem w Oceanside – chrabstwo San Diego – (około 30 minut jazdy na pόłnoc od centrum miasta) w południowej Kalifornii. Pirs ma długą i bujną historię. Zbudowany został w 1888 roku (Wisconsin Avenue) niezupełnie w miejscu gdzie jest obecnie. Po dwόch latach został zniszczony przez sztorm, a następnie odbudowany – w 1893 roku – w miejscu gdzie jest do dzisiaj. Obecny pirs – jako szόsty z kolei – został zbudowany w 1987 roku i jest zarazem najdłuższym (1900 stop długości – około 580 metrόw) w historii pirsόw. Zawsze, o każdej porze dnia, spotkać tam można spacerowiczόw (nie tylko turystόw). Tuż obok pirsu jest dość spory amfiteatr, w ktόrym często organizowane są rόżnego rodzaju koncerty. Plaże w pobliżu pirsu cieszą się uznaniem nie tylko przez surfingowcόw, ale i przez turystόw spragnionych odpoczynku nad Oceanem w promieniach słonecznych, ktόrych tutaj naprawdę nie brakuje. Jednak największą atrakcją pirsu jest wędkowanie. Czasem uda się komuś złapać taaaaką rybę, że wyciągnięcie jej z wody stanowi nie mały problem logistyczny. Taki wędkarz – szczęściarz, ma wtedy mnόstwo kibicόw, ktόrzy z zastygłą twarzą patrzą i myślą – uda się, czy się nie uda. Czasem ryba jest zwycięzcą, rzadziej wędkarz. Ale w wędkowaniu najważniejsze jest zarzucenie przynęty i czekanie… Dla głodnych, czy spragnionych, pirs oferuje miejsca w restauracji Ruby’s umiejscowionej na “końcu” pirsu. W “środku” pirsu jest Bait Shop, czyli sklepik z przynętami (i nie tylko). Tuż obok tego sklepiku kilka pelikanόw urządza sobie piknik. Siedzą na poręczy balustrady. Dzioby skierowne mają (przeważnie) w stronę publiczności. Jak aktorzy w teatrze pozują do niezliczonej ilości zdjęć, bo kto się oprze takiej okazji. Nawet zupełny amator fotografii zrobi im dobre zdjęcie. Tuż przy wejściu na pirs, hotel Wyndham kusi pokojami do wynajecia. Wspaniała lokalizacja jest tu zapewne kluczem do zarabiania niemałych pieniędzy. Atracją są rόwnież przejeżdżające w niewielkiej odległości pociągi, ktόre oznajmiają donośnym tonem swόj przejazd. Jesli wierzyć “bywalcom” pirsu, w “czyste” dni, kiedy wiatr rozwieje mgły i inne zanieczyszczenia powietrza, można dostrzec z pirsu brzegi morskie w La Jolla, meksykańskie Coronado Islands (wyspy Coronado), a nawet wyspe Catalina, ktόra jest dość daleko od miejsca obserwacyjnego. Jedynym mankamentem, jest brak bezpłatnego parkingu w najbliższej okolicy pirsu,. Płatnych parkingόw jest kilka. Ale czego się nie robi dla spaceru po 580 metrowej długości pirsie, a szczegόlnie dla atrakcji, ktόre umilą nam kilka godzin życia.