Łódź

This slideshow requires JavaScript.

Łódź – miasto na prawach powiatu w środkowej Polsce. Większość dzisiejszej Łodzi znajduje się w historycznej ziemi łęczyckiej, a niewielka część miasta (na lewym brzegu Neru) w ziemi sieradzkiej. Siedziba władz województwa łódzkiego, powiatu łódzkiego wschodniego oraz gminy Nowosolna… Łódź jest czwartym miastem w Polsce pod względem liczby ludności i szóstym pod względem powierzchni…Łódź znajduje się w środkowej części województwa łódzkiego. Miasto jest położone na Wzniesieniach Łódzkich oraz Wysoczyźnie Łaskiej…(Wikipedia). Trzeba dodać, że przez Łódź przepływa wiele większych lub mniejszych rzek i strumieni, takich jak Ner, Łódka i jej dopływ Bałutka, Dobrzynka, Gadka, Jasień i jego dopływy: Karolewka, Olechówka (oraz jej dopływ Augustówka) i Lamus, Jasieniec – dopływy Neru, źródłowy odcinek Bzury i jej pierwszy prawobrzeżny dopływ Łagiewniczanka, Sokołówka (również dopływ Bzury) i jej dopływy: Brzoza, Aniołówka, Wrząca i Zimna Woda. Łódź zaskoczyła mnie ilością ciekawych miejsc do odwiedzenia i zwiedzenia. Wiedziałem, że jest tam wiele do zobaczenia, ale że aż tyle? Tego się nie spodziewałem. Spokojnie mogę stwierdzić, że, aby poznać Łódź trzeba w niej spędzić, co najmniej, kilka dni. W zwiedzaniu miasta, bardzo pomocna była dla mnie Informacja turystyczna. Odwiedziłem taką na ul. Piotrkowskiej. Obsługa, czyli wszyscy tam pracujący, byli bardzo mili, życzliwie nastawieni do turystów. Bardzo ciekawa okazała się również mapka ulicy Piotrkowskiej, na której numerami budynków oznaczone były miejsca warte zobaczenia wraz z ich krótkim opisem. Numer poszczególnego obiektu był równocześnie … adresem. Czyli wygoda i łatwość orientacji w terenie. Pozytywnie zaskoczyło mnie również to, że nie widziałem osób pędzących w pospiechu przed siebie, co jest (niestety) domeną większości miast. Spokojnie mogę powiedzieć, bez zbędnego pospiechu, poznawałem miasto. Wiele restauracji czy kawiarenek czekało, aby ugościć głodnego, czy też spragnionego wędrowca. Jedzenie było wszędzie smaczne i obfite. Jedna tylko rzecz rzuciła mi się w oczy, a mianowicie …brak koszy na śmiecie, przez co dość często można było spotkać, tu i ówdzie, porozrzucane, nie tylko drobne, papierki. Szkoda, że gospodarze miasta nie pomyśleli o takich konsekwencjach ich zaniedbania. O wielu atrakcjach Łodzi (Ulica Piotrkowska, Centralne Muzeum Włókiennictwa, Manufaktura, Muzeum Kinematografii, Pałac Rodziny Poznańskichi inne) muszę napisać oddzielnie, aby nie przegapić, tych najważniejszych, i tych mniej ważnych, aczkolwiek ciekawych.