Pustynia Błędowska

This slideshow requires JavaScript.

Pustynia Błędowska – największy w Polsce obszar lotnych piasków (około 33 km²), leżący na pograniczu Wyżyny Śląskiej i Wyżyny Olkuskiej… Rozciąga się od dzielnicy Błędów Dąbrowy Górniczej na zachodzie do gminy Klucze na wschodzie. Granicą północną pustyni jest wieś Chechło, a na południu jest ograniczona dużym obszarem leśnym. Pustynia ma niecałe 10 km długości i szerokość do 4 km. Piaski mają średnią miąższość 40 m, maksymalnie 70 m. Przez pustynię, ze wschodu na zachód, przepływa Biała Przemsza. Obszar pustyni objęty jest programem ochrony Natura 2000… Do niedawna na terenie tym można było obserwować zjawiska charakterystyczne dla naturalnych pustyń, jak fatamorgany czy burze piaskowe, oraz wydmy. Obecny pejzaż pustyni staje się coraz mniej pustynny. Wokół rośnie las sosnowy, a zarośnięte dawne wydmy przypominają łąkę. Dodatkowo na obecny wygląd wpłynęło posadzenie w zachodniej części pustyni młodników sosnowych i brzozowych. Jedynie koło Klucz we wschodniej części pustyni oraz na północy, w okolicy wzgórza Dąbrówka k. Chechła znajdują się większe łachy piasku (Wikipedia). W chwili obecnej są trzy główne punkty widokowe na Pustynię Błędowską. Pierwszy taki punkt mieści się  w Kluczach. Drugi – w miejscowości Chechło – wzgórze Dąbrówka. Trzeci punkt to – Róża Wiatrów – powstał w części Pustyni Błędowskiej, do której można dojechać z drogi łączącej Klucze i Hutki (Bolesław). Zwiedzanie, a właściwie oglądanie Pustyni, zaczęliśmy od przyjaźnie nastawionej do turystów, Róży Wiatrów. Gdyby nie to, że parking jest w budowie, czyli parkujemy na piasku, na własne ryzyko, że się zakopiemy – na szczęście mój Subaru ma napęd na cztery koła – kilkaset metrów od punktu widokowego, to można by powiedzieć, że tutaj najlepiej jest oglądać Pustynię. A właściwie to, co z niej pozostało. Może jak skończy się budowa parkingu, będzie tu znacznie lepiej? Punkt w Chechle, jest raczej mało atrakcyjny. Widać trochę piasku, ale żeby to nazwać Pustynią, trzeba mieć bardzo bujną wyobraźnię. Najłatwiej jest dotrzeć do punktu widokowego w Kluczach. Z wysoka, ze wzgórza Czubatka, widać doskonale panoramę Pustyni aż po Dąbrowę Górniczą. I z parkingiem nie ma tu problemu. Podobno jest to popularne miejsce dla miłośników zachodu słońca. Podsumowując wyprawę na Pustynię Błędowską, uważamy, że trzeba ją zobaczyć, bo kto wie, może za kilka lat piasek, w tym miejscu, będzie już tylko wspomnieniem, a tablice informacyjne o Pustyni trafią do jakiegoś regionalnego muzeum.