Latarnia Morska Gąski – latarnia morska na Wybrzeżu Słowińskim, nad Morzem Bałtyckim, położona w woj. zachodniopomorskim, powiecie koszalińskim, gminie Mielno, we wsi Gąski. Latarnia znajduje się pomiędzy Latarnią Morską w Kołobrzegu (około 22 km na zachód), a Latarnią Morską w Darłowie (około 40 km na wschód). Latarnia jest administrowana przez Urząd Morski w Słupsku i jest udostępniona do zwiedzania. Latarnia Gąski jest uznawana za miejsce graniczne Zatoki Pomorskiej. Obszar morski na wschód od latarni należy do właściwego Basenu Bornholmskiego (Niecki Wschodniobornholmskiej), a na zachód do Zatoki Pomorskiej. Zespół latarni morskiej, obejmujący latarnię, dom latarników, stodołę, budynek inwentarski, ogrodzenie oraz mur zostały wpisane do rejestru zabytków. Latarnię zbudowano w latach 1876-1878]. Warty uwagi jest fakt, że materiały do jej budowy dowożono statkami i wyładowywano na specjalnie postawionym pomoście. Pod kopułą w latarni umieszczono pierwotnie naftowy aparat Fresnela. Według dokumentacji z roku 1927 w latarni zainstalowana została optyka zasilana energią elektryczną i urządzenie przesłonowe, regulowane mechanizmem zegarowym z wahadłem dla utrzymania charakterystyki światła. Ponownie uruchomiono ją po II wojnie światowej, w 1948 roku. Obecnie w latarni umieszczona jest soczewka pierścieniowo-bębnowa z 1500 W żarówką. Takie informacje o latarni morskiej w Gąskach można znaleźć na Internecie. Szkoda, ze nie jest nigdzie napisane, że, aby dotrzeć do latarni trzeba pokonać swoisty tor przeszkód. Gdy tylko popada deszcz (co nie jest w naszym klimacie rzadkością), błoto jest praktycznie wszędzie, począwszy od miejsca, gdzie wszyscy przyjezdni parkują samochody, aż po samo dojście do latarni. Czy gminy naprawdę nie stać na te kilkadziesiąt metrów drogi, zbudowanie normalnego parkingu? Zapłaciłbym te kilka zloty za parking, który pozwoliłby spokojnie zaparkować samochód, a potem dojść do latarni. Byłem w Gąskach przed sezonem, a i tak parkujących przy poboczu drogi było wielu. Myślę, że ta „inwestycja” w parking, szybko by się gminie (?) zwróciła. Faktycznie, warto pokonać te 190 stopni, aby wspiąć się na szczyt latarni, bo widok „z góry” jest naprawdę wspaniały.
